Zostaliśmy zaproszeni przez M do "łańcuszka" Podejmujemy zabawę.
Oto
1. Czy myślałeś/aś kiedyś o tym, że fajnie byłoby poznać osobiście blogowiczów książkowej blogosfery i dowiedzieć się o nich więcej niż to co mówią przez przeczytane książki?
To, co mi bardzo odpowiada w blogu, to właśnie anonimowość. Tą, na którą tylu sarka. Dla mnie ona jest schronieniem i wolałabym, zeby tak zostało:)2. Czy kiedykolwiek najbliższe otoczenie dało Ci odczuć, że uważa Twoje zamiłowanie do czytania za śmieszne i niemodne?
Za śmieszne i niemodne to raczej nie, bo przecież to taka intelektualna rozrywka. Jednak za pożeracza czasu i owszem.3. Czy odczuwasz czasem niepohamowaną chęć posiadania książki, którą widzisz w witrynie księgarni?
Czasem (i to bardzo rzadko) nie odczuwam takiej niepohamowanej chęci. Wybieranie się z pustym portfelem na miasto jest moją metodą na okiełznanie zakupów - jeśli coś naprawdę chcę mieć, to wrócę po to.odpowiedzi od Insidera:
Kawa, przydymione światła... i cała książkowa blogosfera pochylona nad stolikiem i debatująca zawzięcie na temat książek.
Tumult, krzyki, dźwięki tłuczonego szkła, pisk... hm, chyba jednak wolę spokojne czytanie wpisów przed ekranem. Ale to takie moje introwertyczne zboczenie.
2. Czy kiedykolwiek najbliższe otoczenie dało Ci odczuć, że uważa Twoje zamiłowanie do czytania za śmieszne i niemodne?
Znajomy wchodzi do pokoju. Rozgląda się. "Wszystkie je przeczytałeś??!! ... Naprawdę??!!"Kręci z niedowierzaniem głową. Po chwili dodaje - "Dużo kurzu do ścierania, co nie?"
3. Czy odczuwasz czasem niepohamowaną chęć posiadania książki, którą widzisz w witrynie księgarni?
Zbyt często... mój portfel cierpi z tego powodu, ale "Nowa książka w dłoni... bezcenne"Do udziału w łańcuszku zapraszamy:
http://rongorongo.blox.pl/html
http://prowincjonalnenauczycielstwo.blogspot.com/
Pytania:
1.Czy mając już daną książkę w jednym wydaniu, widząc jej wznowione wydanie, nie masz ochoty czasem kupić go?2.Czy kupiłeś kiedyś książkę dla samej "fizycznej przyjemności" posiadania?
3.Czy często czytasz opinię na ostatniej stronie okładki, czy przy wyborze kierujesz się bardziej okładką kiedy nie znasz autora?
4 komentarze:
Dodam do wpisu z poprzednimi pytaniami - ok?
:D oczywiście
Świetne odpowiedzi!
Dziękuję Wam za zaproszenie :)
Prześlij komentarz